3 maja w Esztergom na Węgrzech odbyły się Mistrzostwa Europy World Kyokushin Budokai, które zgromadziły 620 zawodników z 18 krajów. Walki toczyły się równocześnie na 5 matach, a poziom sportowy turnieju był wyjątkowo wysoki. W zawodach wzięli udział reprezentanci z: Armenii, Czech, Danii, Finlandii, Francji, Niemiec, Grecji, Węgier, Izraela, Łotwy, Maroka, Polski, Rumunii, Słowacji, Hiszpanii, Szwajcarii, Turcji oraz Ukrainy. Wśród najlepszych karateków z Europy nie mogło zabraknąć zawodników z Limanowej, którzy nie tylko wspaniale zawalczyli, ale również pięcioro z nich stanęło na podium Mistrzostw i przywieźli medale dla Polski!

Limanowski Klub Kyokushin Karate reprezentowało 11 zawodników:
- Alan Pękala w kategorii [Boys 16-17 yrs -75Kg]
- Antoni Kędroń w kategorii [Boys 12-13 yrs -40Kg]
- Artur Kędroń w kategorii [Boys 12-13 yrs -50Kg]
- Dominik Sara w kategorii [Boys 16-17 yrs -65Kg]
- Igor Karaś w kategorii [Boys 10-11 yrs -45 kg]
- Igor Kęska w kategorii [Boys 14-15 yrs -70Kg]
- Kacper Jurek w kategorii [Boys 14-15 yrs +70Kg]
- Laura Ewert w kategorii [Girls 12-13 yrs +50Kg]
- Mateusz Golonka w kategorii [Boys 10-11 yrs +50Kg]
- Szymon Dyrek w kategorii [Boys 16-17 yrs -60Kg]
- Tymoteusz Halota w kategorii [Boys 12-13 yrs -50Kg]
Z zawodnikami przebywali shihan Zbigniew Goliński 5 dan, sensei Mateusz Puch oraz sempai Dariusz Halota.






Medaliści Mistrzostw Europy WKB
- Tymoteusz Halota – Mistrz Europy w kategorii Boys 12-13 yrs -50Kg
- Igor Karaś – 3. miejsce w kategorii Boys 10-11 yrs -45Kg
- Igor Kęska – 3. miejsce w kategorii Boys 14-15 yrs -70Kg
- Antoni Kędroń – 3. miejsce w kategorii Boys 12-13 yrs -40Kg
- Mateusz Golonka – 3. miejsce w kategorii Boys 10-11 yrs +50Kg
Tymoteusz Halota drugi rok z rzędu wraca z medalem Mistrzostw Europy. Tego dnia był poza konkurencją – nie było na niego mocnych. Pewnie wygrywał kolejne pojedynki i sięgnął po złoto, potwierdzając swoją dominację w kategorii Boys 12-13 yrs -50Kg. Jesteśmy ogromnie dumni z jego postawy i wyniku.
Igor Karaś, debiutujący na zawodach tej rangi, w kategorii Boys 10-11 yrs -45Kg wygrał eliminacje z zawodnikiem z Niemiec. Zmotywowany i skupiony, dał bardzo dobrą walkę w półfinale. Niestety, decyzją sędziów to jego przeciwnik awansował do finału. Igor kończy turniej na świetnym 3. miejscu – gratulacje.
Igor Kęska długo pracował na ten sukces – wiele startów, porażek, ale jeszcze więcej konsekwencji i treningów. Na Węgrzech pokonał reprezentanta gospodarzy Zsombora Erdei, a potem po wyrównanym pojedynku uległ zawodnikowi z Turcji.
Antoni Kędroń pokonał w pierwszej walce Merta Islam Cana z Turcji, następnie pewnie wygrał z zawodnikiem z Ukrainy. W półfinale – bardzo wyrównana walka, ale decyzją sędziów to przeciwnik awansował do finału..
Mateusz Golonka, dzięki losowaniu, znalazł się od razu w czwórce premiowanej medalem. Niestety w pierwszym pojedynku, który okazał się jego jedynym na tych mistrzostwach, uległ zawodnikowi z Grecji – Mariosowi Ntoutsiasowi. Ostatecznie kończy zawody z brązowym medalem.
Laura Ewert odpadła w pierwszej walce z reprezentantką Słowacji. Warto dodać, że w jej kategorii startowało blisko 20 zawodniczek z całej Europy – samo zakwalifikowanie się do tej rywalizacji to już osiągnięcie.
Kacper Jurek bardzo mądrze zawalczył w pierwszej walce eliminacyjnej. Niestety w kolejnej chwila nieuwagi – przeciwnik zdobył ippon skuteczną techniką na jodan.
Alan Pękala jak zawsze walczył na 110%. W pierwszym pojedynku wydawało się, że zakończy walkę przed czasem, ale Szwajcar Louis Moeckli przetrzymał atak, doprowadził do dogrywki, a tam naszemu zawodnikowi zabrakło nieco sił w końcówce.
Szymon Dyrek w eliminacjach trafił na późniejszego mistrza tej kategorii – Arena Khudyana z Armenii. Dawał z siebie wszystko, był aktywny, walczył odważnie, jednak przeciwnik okazał się tego dnia lepszy.
Dominik Sara wygrał pewnie pierwszy pojedynek z zawodnikiem gospodarzy. Niestety w kolejnym starciu odnowiła się kontuzja nadgarstka – Dominik praktycznie kończył walkę bez użycia jednej ręki. Werdykt był jednogłośny dla rywala – szkoda, bo forma była wysoka.
Artur Kędroń po wyrównanej walce z Turkiem Ali Demirhanem nieznacznie uległ przeciwnikowi. W ocenie sędziów to jego rywal przeszedł dalej – do 1/8 turnieju.





Komentarz po turnieju
Gratulujemy wszystkim zawodnikom postawy i zaangażowania. Medalistom chylimy czoła. Dziękujemy trenerom za pracę z zawodnikami – ta systematyczna praca przynosi efekty. Życzymy sobie kolejnych sukcesów – już niebawem wracamy na maty w Polsce. Powoli zbliżamy się do zakończenia pierwszego półrocza startowego – to, co najważniejsze, zostało zrobione i zaliczone na bardzo dobrym poziomie! OSU!
