9 maja w Berlinie odbyły się 29 Wagowe Mistrzostwa Europy Karate Kyokushin IKO. W zawodach wzięło udział 560 zawodników z 26 krajów. Podczas mistrzostw w stolicy Niemiec, kadrę Polski reprezentowało 80 zawodników.
Z Limanowskiego Klubu Kyokushin Karate do reprezentacji kraju zostało powołanych 9 zawodników:
- juniorzy:
- Marlena Orzeł (14-15 lat -50 kg.),
- Wiktoria Włodarczyk (14-15 lat -50 kg.),
- Karolina Halat (16-17 lat -60 kg.),
- Sylwia Mruk (14-15 lat -55 kg.),
- Andrzej Tokarczyk (16-17 lat -70 kg.)
- Kamil Uryga (16-17 lat +75 kg.)
- pierwszy skład:
- Agnieszka Puch (-55 kg.)
- sensei Marcin Guzik (+90 kg.)
- seniorzy +40 lat:
- sensei Zbigniew Gągola (-85 kg.)
Z powodu kontuzji i różnych przyczyn losowych, niezależnych od zawodników w Mistrzostwach Europy wzięli udział tylko juniorzy i juniorki naszego klubu.
Na macie A w 16 walce Maria Marinova z Bułgarii zmierzyłą się z Wiktorią Włodarczyk, z którą to Wiktoria rywalizowała na ostatnim Pucharze Europy w Sosnowcu. Niestety mimo ogromnych chęci i ambicji, Wiktoria odpadła w pierwszej walce i to Marinova przeszła do kolejnej fazy turnieju.
Marlena Orzeł niestety odpadła w eliminacjach. Stoczyła walkę z zawodniczką z Polski: Dominiką Pysklo. Walka była wyrównana, lecz sędziowie po 2 minutach wskazali na rywalkę Marleny.
Sylwia Mruk również w pierwszej walce musiała uznać wyższość przeciwniczki z Bułgarii. Simona Stoimenova w ocenie sędziów zwyciężyła, ale werdykt nie był jednoznaczny.
Karolina Halat stoczyłą bardzo ciężką walkę z Rosjanką. Anastasiya Yanina nie pozwoliła Karolinie wyrwać zwycięstwa, dominowała, lecz nie zdominowała naszej zawodniczki, ale po pierwszej rundzie w ocenie sędziów to Anastasiya przeszła do kolejnej fazy turnieju.
Andrzej Tokarczyk zmierzył się z zawodnikiem z Hiszpani, choć była to kategoria 16-17 lat, to Aitor Fernandez posiada już 1 dan, co również widać było w walce. Hiszpan dominował i kontrolował walkę, Andrzejowi mimo ogromnej walki i zacięcia nie udało się wyrwać zwycięstwa przeciwnikowi.
Kamil Uryga w kategorii najcięższej w swojej grupie wiekowej walczył z zawodnikiem z Kazachstanu Nikita Garas. Po regulaminowych dwóch minutach walki, niestety górą był Garas i to on przeszedł do następnego etapu.
Jestem pod wielkim wrażeniem poziomu tych mistrzostw z których dopiero co wróciliśmy. Walki juniorów, zawodników z Wschodniej Europy cała hala oglądała na stojąco a każdy zawodnik otrzymywał owacje i doping jaki można usłyszeć na Mistrzostwach Świata IKO w Chiba. Walki czołówki zawodników Europy w kategorii -90 kg. oraz +90 kg. to klasa sama w sobie, światowy poziom. Czujemy pewien niedosyt, że nasz zawodnik sensei Marcin Guzik w ostatniej chwili wypadł z składu, bo mogło być naprawdę ciekawie. Tak samo Agnieszka Puch i sensei Zbigniew Gągola, to była okazja by się pokazać i zawalczyć, pokazać dobre karate z Limanowej, z południa Polski! Jestem ogromnie zadowolony z postawy naszych juniorów, choć nie udało się powtórzyć wyniku z Pucharu Europy sprzed pół roku, to pokazali, że mają serce do walki i widać w nich potencjał, który zaprocentuje w przyszłości, jest tylko jeden warunek: ciężki trening. Cieszę, się ogromnie, że klub się rozwija i już niebawem 6 juniorów trafi do pierwszego składu klubu i będzie występować w kumite seniorów w pełnym kontakcie. Najbliższa imprezy, które nas czekają to Mistrzostwa Polski w Koszalinie oraz Międzynarodowy Turniej IKO w Wiedniu.
– sensei Zbigniew Goliński III dan
Gorące podziękowania kierujemy w stronę pana Tomasza Pasyka (TOMTRANS) bez pomocy którego wyjazd na ME nie doszedłby do skutku. Nasz wyjazd wspomógł również Urząd Miasta na czele z panem Burmistrzem Władysławem Bieda. Dziękujemy również pani mgr Kazimierze Zięba za udostępnienie sal do treningów w ZSS nr 1 w Limanowej. A także państwu Szubryt (SZUBRYT) za bezinteresowną pomoc. Jeszcze raz dziękujemy! Dōmo arigatō!
Galeria zdjęć (w środę kolejna aktualizacja)
OSU!