Dnia 9 października 2010 r. w skarżyskiej hali przy ul. Sienkiewicza odbył się kolejny, III Festiwal Sztuk Walki, który z roku na rok staje się coraz bardziej prestiżowym widowiskiem. Walki jakie zapewnił organizator były ucztą dla fanów sportów walki, które odbyły się w kilku formułach:
- boks
- K-1
- Karate Kyokushin
- MMA
Jak rok temu, również nie zabrakło gwiazd sportów walki. Na festiwal zaproszono samą śmietankę m. in. Pawła Nastulę, Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka, Marka Piotrowskiego, Mariusza Ziętka, Piotra Sawickiego, Tomasza Najducha, Leszka Drogosza oraz Wojciecha Bartnika (część z nich niestety nie dojechała). Nie doszła do skutku zapowiadana wcześniej wizyta Dariusza Michalczewskiego.
[rok temu, II Festiwal Sztuk Walk…]
Boks amatorski: (3 rundy po 2 minuty)
1. Kowal Adrian – Liczyk Andrzej (Ukraina)
2. Hagi Erdenbajar (Mongolia) – Rola Paweł
3. Wróbel Adrian – Pawlina Karol
4. Gorgoń Przemysław – Ogłoza Krzysztof
K-1: (3 rundy po 2 minuty)
1. Muszyński Maciej – Banaszewski Adrian
2. Kowalczyk Maciej – Kowalski Piotr
3. Nowicki Tymoteusz – Baryła Marian
Zawodnicy Karate – Kyokushin (1 runda)
1. Marcin Mrózek – Czerwin Marcin
2. Włodarczyk Krzysztof – Mazur Alan
3. Sławomir Jasica – Piwowarczyk Sebastian
Zawodnicy MMA: (1 runda -5 minut)
Ślusakowicz Stanisław – Stokłosa Krzysztof
- sensei Sławomir Jasica,
- Krzysztof Włodarczyk
- Marcin Mrózek.
oraz jednego zawodnika z sekcji MMA przy Limanowskim Klubie Kyokushin Karate tj. Krzysztofa Stokłosę, który w walce wieczoru zmierzył się z zawodnikiem z teamu Pawła Nastuli.Sędzią walk w formule karate kyokushin był sensei Zbigniew Goliński (III Dan).
Krzysztof Włodarczyk zmierzył się w ringu z Alanem Mazurem. W pierwszej rundzie Krzysztof badał przeciwnika, jednak w kolejnych rundach mocnymi low-kickami, technikami obrotowymi wypracował sobie ogromną przewagę i jednogłośnie zwyciężył.
Sensei Sławomir Jasica „skrzyżował rękawice” z Sebastianem Piwowarczykiem. Początkowo obaj zawodnicy zachowawczo badali swoją dyspozycję, pojedyncze mocne uderzenia, kopnięcia to opis pierwszej rundy. W kolejnych rundach walka rozkręciła się na dobre, zawodnicy nie odpuszczali, walczyli o każdy centymetr ringu. Walka bardzo wyrównana z przewagą na sensei Sławka.
Krzysztof Stokłosa zmierzył się z zawodnikiem z Nastula Team, Ślusakowiczem Stanisławem. Po kilku akcjach przeprowadzonych w stójce przeciwnik obalił Krzysztofa i walka do założenia dźwigni toczyła się w parterze. Krzysztof po kilkudziesięciu sekundach walki w parterze niestety musiał „odklepać”.
Pragniemy z tego miejsca podziękować Redaktorom Naczelnym portali skarzysko24.pl oraz TSK24.pl za zgodę na opublikowanie na www.karate.limanowa.pl niektórych zdjęć wykonanych przez fotoreporterów portali skarzysko24.pl oraz TSK24.pl .
Galeria zdjęć:
hala „pękała w szwach”
walki bokserskie
pokaz
walki K-1
pokaz kulturystyczny
pokaz kyokushin
Marcin Mrózek vs. Czerwin Marcin
OSU!